piątek, 25 września 2009

El Vuelo de los Voladores

Podczas jednej z naszych wycieczek odwiedzilismy El Tajín, ruiny miasta zalozonego przez Totonakow. Oprocz bardzo dobrze zachowanych piramid, turystow przyciaga do tego miejsca rytual zwany "El Vuelo de los Voladores". W obrzedzie uczestniczy pieciu mezczyzn, ktorzy swoj wystep zaczynaja od tanca wokol 30-metrowego metalowego slupa. Taniec wykonywany jest do melodii wygrywanej na fujarce przez jednego z nich. W dalszej czesci, jeden z tancerzy wspina sie na wspomniany slup, gdzie siedzac ponad zgromadzonymi wokol turystami wygrywa dalsza czesc melodii. Wtedy 4 pozostalych tancerzy dolacza do niego i przygotowuje sie do lotu. W tym celu okrecaja liny wokol slupa i przywiazuja sie do ich konca. Wyglada to mniej wiecej tak:



Najbardziej zatrwazajacym momentem calej atrakcji jest moment, w ktorym muzykant wstaje i na wierzcholku slupa - ciagle grajac na fujarce - zaczyna podskakiwac raz na jednej, raz na drugiej nodze. Ow wyczyn grajka zostal przez nas nagrodzony wybuchem smiechu, ktory mial wyrazic nie tyle podziw dla jego odwagi ile szalenstwo jego przedsiewziecia. Kiedy reszta jego kompanow byla juz przygotowana do skoku, zaczelo sie wspaniale widowisko. Zreszta zobaczcie sami.





Widowisko bylo wspaniale. Mamy nadzieje, ze mimo naszych srednio-udanych prob jego nagrania, rowniez mogliscie go docenic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz