niedziela, 15 marca 2009

Michoacán

Pierwszy weekend odwiedzin naszych gości spedziliśmy zwiedzając sąsiedni stan Michoacan. Byliśmy juz tu wcześniej szukając motyli w górach. Tym razem wybraliśmy sie do stolicy stanu - Moreli oraz nad polecane przez Meksykanów jezioro Patzcuaro.

Morelia okazała sie miastem innym niż te, które dotychczas widzieliśmy w Meksyku. Brakowało tu żółto - bordowych barw, placyków z drzewami udającymi parasole przeciwsłoneczne. Starówka Moreli przypominała bardziej stare europejskie miasta niż te kolorowe meksykańskie.



Spędziliśmy tu pare godzin, a następnie pojechaliśmy szukać noclegu nad jezioro. Zanim jednak udało nam sie wyjechac z miasta, spedziliśmy troche czasu na zakorkowanych ulicach podziwiając tutejsze pojazdy. Niestety czesto widać tu auta w takim stanie.


Patzcuaro to bardzo popularne miejsce wypoczynku Meksykanów, ale niestety nie z powodu kąpielisk. Tutejsze jeziora nie nadają sie do plywania bo jest podobno niebezpiecznie (wiry, trujące rośliny), a woda brudna. Atrakcją jeziora Patzcuaro są wycieczki statkiem na wyspę Janitzio.


Na szycie wyspy znajduje sie potężny pomnik Morelosa, ale żeby sie tam dostać trzeba przebrnąć przez niezliczoną ilość straganów. Dla nas nowością był stragan, na którym serwowano drinki. Skusilismy sie na 'Margarite' czyli tequilę z sokiem i ogromną ilością soli (nie polecamy:) .

Innym lokalnym przysmakiem są małe rybki usmażone w całości w panierce.



Poza wyspą ciekawa była podróż łódką, bo mieliśmy okazje zobaczyć jak bawią sie Meksykanie. W Meksyku na każdym kroku widać temperament latynosów - śpiewają, tanczą i imprezują gdzie sie da. Na łódce w zabawie pomagał zespół lokalnych grajków.



Dla tych którzy chcą posłuchać meksykańskiej muzyki ludowej załączany linka do teledysku . Utwór "Ale mnie boli" (jak tego słucham:)
http://www.youtube.com/watch?v=r5xefHdez3o

2 komentarze:

  1. Ten teledysk to jakaś masakra. Niedopuszczony do oglądania w Polsce. "Film jest niedostępny w Twoim kraju". Trzeba użyć jakiegoś "konia trojańskiego". Proponuję skorzystać z serwisu:
    http://www.vimgi.com/. W drugą stronę też może pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.vimgi.com/browse.php?u=Oi8vd3d3LnlvdXR1YmUuY29tL3dhdGNoP3Y9cjV4ZWZIZGV6M28%3D&b=61

    Teraz działa?

    OdpowiedzUsuń